Pogoda była tej jesieni przecudna dlatego też zabawa była większa,a ludzie chętniej dla nas otwierali swoje serca i portfele.
Kwota jaką udało nam się w tym roku uzyskać była zaskakująco duża :)
Dlatego w przyszłym roku uzbroimy się w większą ilość zapałek i mam nadzieję jeszcze większą ilość zuchów.
Żałuję tylko, że nie nagrałam filmu z jakim zaangażowaniem zuchy podjęły się sprzedaży zapałek.
Mam nadzieję, że poniższa fotorelacja troszeczkę je Państwu przybliży.
A jest na co patrzeć...
Piątek
Sobota
Niedziela
To co?
Do zobaczenia za rok! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz